Forum o nauce - z nami nauczysz się szybciej

Tak szczerze to jakie macie podejście do koronawirusa? Ludzie dziennie umierają na wiele nowotworów i nikt o tym nie mówi. Będę wdzięczna za opinie.

powiem tak trochę zaczynam się bać, że skończą się wyjazdy za granicę itp.. nie wiem jak ja to przeżyje

To prawda z tym kupowaniem mydeł na potęge u mnie (lubliniec) w wiekszosci sklepów półki z chemią są bardzo ubogie

Nie wierzylem i sam się przekonałem chciałem kupic mój ulubiony żel antybakteryjny i nie go nigdzie, jak i innych..
Ludzie ogarnijcie się troche prosze

Spotkałem się z tym samym. Mam siostrę, która mieszka i pracuje w Chinach od kilku dobrych lat. Można powiedzieć, że już została zamknięta w Wuhan na razie nie ma możliwości opuszczenia miasta. Nie wyobrażam sobie tyle siedzieć w domu mają tam jakieś pozwolenia na wyjście z domu bodajże raz w tygodniu, ja nie wytrzymalbym bez takiej wolności.

nie ma co siać paniki i tak już inni robią to za nas. Przyjdzie nam siedzieć w domu ok, ten czas na pewno wykorzystam na naukę języków oraz innych przydatnych umiejętności. Może będzie to dobry czas refleksji nad tym za czym gonimy i skupieniem się na sobie. Wiecznie trwac wirus nie będzie, więc nie możemy popadac w paranoje.

zróbmy prostest wyjdzmy na dwór, do lasu wyjdzmy z domu!!

miałem różne chwile, załamania i szczęścia, bo spędza się czas z rodziną i docenia co się ma. Tylko to uwięzienie w domu przytłacza, jeszcze jak się ma podwórko to jakoś się daje radę, ale współczuje mieszkającym w bloku.

Koniecznie trzeba zająć czymś głowę.

oby jak najszybciej wszystko wracało do normalności, mam wesele w tym roku i bardzo się boję, że znowu coś wyskoczy