speakingo angielski

[Czarna]

Ktoś korzystał może ze speakingo i uczył się języka angielskiego? Kurs oferuje tygodniową darmową naukę i 2000 najpopularniejszych słówek. Jak się do tego odniesiecie czy 2000 słówek to dużo i wystarczy do bardzo dobrej znajomości języka?
Jak w ogóle wygląda tam nauka rozmawiania, mówie do komputera?

[pawelll]

Ktoś korzystał może ze speakingo i uczył się języka angielskiego? Kurs oferuje tygodniową darmową naukę i 2000 najpopularniejszych słówek. Jak się do tego odniesiecie czy 2000 słówek to dużo i wystarczy do bardzo dobrej znajomości języka?
Jak w ogóle wygląda tam nauka rozmawiania, mówie do komputera?

Ja się odniosę do tego, że każdy kto uczy się od szkolnych lat czyli podstawówki do liceum lub jeszcze na studiach założę się, że te 2000 zna. I teraz odpowiedz sobie na pytanie czy znając tyle słówek wszyscy płynnie się porozumiewają?
To chyba jednak troche mało na obronę nauki słówek mogę np polecić naukę zwrotami wtedy możesz powedzieć już zdecydowanie więcej. Później poduczysz się gramatyki i będzie dobrze.
Ja korzystałem z Enlinado 500 zwortów i polecam dobrze dobrane zwroty szybko i przyjemnie się uczy

[Marys]

Kuzynka korzystała ze speakingo i właśnie to działa coś na zasadzie rozmowa z komputerem jak z człowiekiem,  lekcja składa się tam z 4 części pierwszą część ty sluchasz reszta to już twoja praca i rozmowa z komputerem
Na pewno można potraktować jako nowe doświadczenie.

Tak już zupełnie z własnej perspektywy sądze, że jednak komputer nie zastąpi tego kontaktu z człowiekiem i zupełnie inaczej przebiega rozmowa juz w normalnym życiu, dlatego warto szukać ludzi na czatach i z nimi na początku pisać później umawiać się na rozmowy np na skype

[czerwona76]

Ciężko mi sobie wyobrazić rozmowę z komputerem, chociaż znam aplikacje gdzie trzeba mówić do telefonu i sprawdzają naszą wymowę

[Szczecinska]

Zgodzę się z Tobą Marys, nigdy nie będzie się nam tak romzawiało z człowiekiem jak z komputerem. Ucząc się w domu czujemy się pewniej i nawet "rozmawiając z komputerem" nie czujemy strachu przecież nikt się nie będzie z nas śmiał  jak coś powiemy źle..
Na pewno fajne ćwiczenie jak ktoś nie ma z kim rozmawiać tak gadać do komputera zawsze to jakieś sprawdzenie naszych umiejętności.
A wy jakie macie opinie??

[kamil]

Ktoś korzystał może ze speakingo i uczył się języka angielskiego? Kurs oferuje tygodniową darmową naukę i 2000 najpopularniejszych słówek. Jak się do tego odniesiecie czy 2000 słówek to dużo i wystarczy do bardzo dobrej znajomości języka?
Jak w ogóle wygląda tam nauka rozmawiania, mówie do komputera?

Jak wyżej wspomnieli najpierw słuchasz później kolejne lekcje to już Twoja praca czyli w tym przypadku rozmowa z komputerem. Czy można ją porównać do nauki z człowiekiem? Wydaje mi się, że ciężko chociażby dlatego, że cięzko zastąpić jakieś emocje. Widząc kogoś może nam się dobrze rozmawiać poza tym osoba z którą się uczymy może na nas wpływać motywująco.
Uczyłem się kiedyś z komputerem oczywiście nie w tym kursie, ale nie mogłem się odnaleźć.

[sebAstian1]

Na pewno warto dodać, że można wypróbować darmową lekcję. Ja wolę na początku zobaczyć jak dany kurs wygląda, żeby nie było rozczarowania.
Wam podobała się darmowa lekcja?

[dawidek]

Mało kto wie, że żeby mówić po angielsku wcale nie musimy znać wszystkich słówek czasami lepiej znać te 2000 i się nimi posługiwać w rozmowie niż uczyć się ciągle słówek a później ich nie wykorzystywać..

Ja również uczylem się zwrotami i to jest dobra metoda nauki słówek, można zaoszczędzić nerwów i czasu, bo łatwiej mi np zapamiętać zworty niż pojedyńcze wyrazy.

[Daniel]

Cześć, znajoma korzystała nie miała zastrzeżeń muszę dodać, że ona korzystała z wielu kursów i żaden tak jak kurs Enlinado nie nauczył ją tyle w krótkim czasie. Nie było tak, że skorzytsała z niego na samym końcu i po prostu sobie wszystko w głowie ułożyła.

  Tylko ten kurs pokazał jej jak się uczyć i zmotywował ją tak do nauki, że nawet ja się wciągnąłem i potwierdzam wszystkie pozytywne opinie. Muszę dodać, że to prawda że jest nietypowy, bo nie mam podanego tekstu i ucz się tylko wszystko jest opracowane w taki sposób, żeby nauczyć się MÓWIĆ.
Przygoda z tym kursem nie konczy się po nauce z nim, bo możesz należeć do jego grupy na facebooku gdzie dalej będziesz mieć WSPARCIE i motywacje!

[Gubalka]

Ktoś korzystał może ze speakingo i uczył się języka angielskiego? Kurs oferuje tygodniową darmową naukę i 2000 najpopularniejszych słówek. Jak się do tego odniesiecie czy 2000 słówek to dużo i wystarczy do bardzo dobrej znajomości języka?
Jak w ogóle wygląda tam nauka rozmawiania, mówie do komputera?

Siostra uczyła się własnie ze speakingo i Enlinado nie ma co porównywać obu kursów pod względem przekazu treści, bo są zupełnie inne. W każdym razie coś co się rzuca to to, że stawiają na naukę mówienia i tak jak małe dziecko najpierw uczy się mówić później gramatyki.
Takie podejście się ceni, na prawdę nie warto na początku zaczynać od regułek z gramatyki...

Warto dowiedzieć się coś więcej i testować.

[Fabian1]

Tak co na wstepie rzuca się w oczy to 7 dni masz za darmo gdzie możesz wypróbować kurs
Tydzień to dobry czas na rozeznanie fajna inicjatywa w porządku dla kupujących, że najpierw można zobaczyć jak to wszystko wygląda. Siostra się uczyła i dużo tam stawiali na słownitwo wsyztsko było dobrane do powtórzeń w przemyślany sposób
A tak to kurs nastawiony na mowę, ja też radzę zaczynać najpierw uczyć się mówić później gramatyki. Mi nikt tak nie radził i przez to uczyłem się angielskiego kilka lat.