Moim zdaniem fajny pomysł, bo w ciągu 2-3 miesięcy można naprawdę się wyrobić językowo. Kursy w wakacje mają sens, bo mamy więcej czasu i chcemy przede wszystkim coś zmienić Tylko wybierajcie z głową, mnie kiedyś spotkała przykra sytuacja byłam na takim kursie i wręcz co nie powiedziałam to przez nauczycielkę notorycznie byłam poprawiana i mam wrażenie, że się ze mnie śmiała. Teraz uczę się sama i korzystam z kursów online i nikt się ze mnie nie śmieje.
Cytat: joannas w Lipiec 25, 2020, 12:58:40 pmMoim zdaniem fajny pomysł, bo w ciągu 2-3 miesięcy można naprawdę się wyrobić językowo. Kursy w wakacje mają sens, bo mamy więcej czasu i chcemy przede wszystkim coś zmienić Tylko wybierajcie z głową, mnie kiedyś spotkała przykra sytuacja byłam na takim kursie i wręcz co nie powiedziałam to przez nauczycielkę notorycznie byłam poprawiana i mam wrażenie, że się ze mnie śmiała. Teraz uczę się sama i korzystam z kursów online i nikt się ze mnie nie śmieje.Ja się uczę od jakiegoś czasu z kursem Enlinado mogę polecić zdecydowanie dla każdego kto chce się nauczyć mówić. Tutaj można zobaczyć darmową lekcję kursu https://enlinado.pl/Mi się niedawno zaczęłam przygoda z nauką angielskiego, ale od pewnego czasu nie jest to dla mnie tylko nauka z kursem, ale moje hobby. Warto takie mieć, znam kilka języków i nie jest tak, że nigdy się nie uczyłam. Tutaj podejście jest naprawdę fajne i godne przetestowania.
Ja też uczę się intensywnie języka teraz Fajny czas i motywujący do pracy, zawsze odkładałem taką praktyczną naukę i rozmowy z innymi. Miałem przed tym jakąś blokadę staram się teraz ją eliminować i jest coraz lepiej