Forum o nauce - z nami nauczysz się szybciej
Forum o nauce języków obcych => Forum Język Angielski => Wątek zaczęty przez: kamil w Marzec 10, 2020, 10:52:22 am
-
Co sądzicie na temat fiszek angielskich dla dzieci do nauki języka? Wiem, że na temat fiszek każdy ma inne opinie. Sam nigdy nie praktykowałem takiej formy nauki i nie umiem się odnieść czy warto czy nie.
Dzieci muszą się uczyć dużo słownictwa do kartkówek i bardzo mnie to ciekawi czy polecić mojemu 5 letniemu siostrzeńcowi taką metodę?
Bardzo proszę o waszą pomoc, siostra to już w ogóle nie zna nawet słówka po angielsku a mi szkoda młodego.
-
Nie jestem specem od nauki języka angielskiego dzieci zaznaczę. Tylko już na początku styczności z nauką języka dzieci chcecie im dawać fiszki? Myślę, że nie jest to dobre rozwiązanie, jeżeli byłby to fiszki obrazkowe z dołączonymi wyrażeniami to jak najbardziej jestem na tak.
Według mnie same słówka nie sprawdzą się..
Zacznijcie sami uczyć się np 100 słówek z fiszek. Przez ile czasu będziecie je pamiętać? Ktoś powie, jeżeli nie będę ich używać to zapomne. Zgadza się, dlatego najlepsza jest praktyczna nauka.
-
Fiszki to nie jest skuteczna metoda nauki, moja siostra nauczyła się mówić po angielsku naturalnie słuchając wyrażenia i zwroty oraz oglądając filmy z polskim napisami.
Wydaje mi się, że ucząc dzieci tym bardziej powinniśmy doszukiwać się rozwiązań jak najbardziej naturalnych i aktywizujących ich do nauki.
Dobrą formą nauki byloby połączenie ją np z zabawą. :)) Jakie wy rozwiązania sprawdzone macie?
-
Fiszki to nie jest skuteczna metoda nauki, moja siostra nauczyła się mówić po angielsku naturalnie słuchając wyrażenia i zwroty oraz oglądając filmy z polskim napisami.
Wydaje mi się, że ucząc dzieci tym bardziej powinniśmy doszukiwać się rozwiązań jak najbardziej naturalnych i aktywizujących ich do nauki.
Dobrą formą nauki byloby połączenie ją np z zabawą. :)) Jakie wy rozwiązania sprawdzone macie?
Zgodzę się, szczególnie ucząc dzieci które jeszcze nie umieją czytać nie będą taką formą zainteresowane. Ja słyszałem o kursie Enlinado KIDS 300 https://enlinado.pl/kids/ moja znajoma sobie chwaliła naukę z nim. Mówi, że mała jest zachwycona taką formą nauki. Jej córka ma 4 lata i dodam, że jest bardzo ruchliwa :) :)
-
Polecam Enlinado KIDS :)
My też korzystam z tego kursu i efekty są świetne, nasza 4 letnia Amelka już sporo po angielsku mówi :)
-
Ja kiedyś z siostrą robiłam fiszki samodzielnie i generalnie zajmowała nam to więcej niż siadłybyśmy chyba i powtarzały te słówka. Mam namyśli naukę przed kartkówką szkolna nauka a prawdziwa nauka to dwie sprzeczności.
Trzeba sobie jakoś radzić, ale teraz z doświadczenia wiem, że lepiej byłoby mi się ich nauczyć tworząc mapę myśli z tymi, których nie mogłabym najbardziej zapamiętać.
Fiszki dla dzieci nie są moim zdaniem za skuteczną metodą nauki słówek.
-
Tutaj można zobaczyć darmową lekcję kursu Enlinado dla dzieci https://enlinado.pl/kids/, nie jestem fanem szkół stacjonarnych, ale interesuje się taką formą nauki w domu. Odnośnie nauki fiszkami to u mnie nigdy się nie sprawdzała tzn inaczej, słówko ma po kilka znaczeń, dlatego użyte wyłącznie z jednym u mnie się nie sprawdzało.
Wiem, że powstają teraz nowe alternatywy z wymową pisaną jak ktoś ją rozumie to mu gratuluje. :))
Nauka z dziećmi szczególnie w wieku przedszkolnym powinna polegać na ruchu na aktywności na pokazie a nie sadzać dzieci z fiszkami :))
Dziękuje bardzo za link! Widziałam i faktycznie fajny kurs dla dzieciaków. Ja akurat nie mam dzieci, ale myślę że kupię na gwiazdkę mojej bratanicy. Widzę, że ona bardzo chętnie bierze udział we wszelkich zabawach polegających na aktynwości ruchowej.
Tutaj nauka przebiega zupełnie inaczej niż znamy w szkole, jestem pedagogiem szkolnym co nieco znam się na walorach płynących z zabaw.
Niektórym się wydaje, że zabawy w żaden sposób nie wpływają na dzieci pozytywnie. Mylą się i to ogromnie, bo zabawy biorą udział niemal w każdym etapie rozwoju dziecka. Im więcej przemyślanych zabaw tym lepiej. :)
-
Może inaczej fiszki nie, ale siedząc w domu z dzieckiem można stworzyć całkiem fajne pomoce. Typu gra planszowa emocje np po angielsku i tutaj można trzeba wprowadzić ruch, żeby zabawa miała sens.
Gra to współzawodnictwo to polegałoby bardziej na zabawie, ale jeżeli dziecko jest starsze można wprowadzić elementy rywalizacji.
Takie formy nauki zdecydowanie bardziej się sprawdzą niż posadzenie dziecka przed książką czy karteczkami. :))
https://forumnauka.pl/forum-jezyk-angielskie/w-jakim-wieku-zaczac-uczyc-dziecko-angielskiego/ odsyłam do wieku w jakim można uczyć dziecko.
-
Uczyłam się kiedyś z fiszek jak byłam młodsza, ale wyłącznie przed kartkówką metoda się sprawdzała. Kiedy chciałam je odtworzyć z pamięci później niestety zapominałam i musiałam znowu wracać do powtarzania ich na głos.
Teraz metoda wałkowania i metoda mapy myśli się u mnie sprawdza do nauki słówek i zwrotów. Moje dzieci też będę się starać uczyć jak najbardziej naturalnie, żeby słyszały poprawną wymowę danego słówka.
Mało osób wie, ale dając dziecku listę słówek ono ucząc się ich wymawia je źle prowadzi to później do błędów w zapisie i wymowie. Taka nauka absolutnie nie ma sensu. Raz zostałam posądzona o dysleksję, bo ja te błędy z nauką słówek właśnie popełniałam.
Dlatego nie róbmy tego dzieciom bądźmy świadomi i od początku zapoznawajmy ich z wymową native speakerów. :))
-
Zamiast fiszek, lepiej zastanowić się nad jakimiś skutecznymi pomysłami na naukę. Tutaj widziałem ciekawy wątek odnośnie gier językowych https://forumnauka.pl/forum-jezyk-angielskie/jakie-gry-po-angielsku-dla-dzieci/
Jest wiele dostępnych gier w internecie, ale tak na prawdę większość nie wymaga od nas super zdolności plastycznych, żeby je stworzyć samodzielnie.
Większość z nas ma drukarkę, żeby urozmaicić pomoce moga być drukowane.
Np dam pomysł zabawy: Where is my bag? (tutaj może być każdy inny przedmiot)
Do tego można stworzyć ścieżkę z zadaniami, stacjami coś jak podchody. Każda stacja będzie czegoś od na wymagać po angielsku. Można się posiłkować Google tlanslatore. :)
-
Tutaj można zobaczyć darmową lekcję kursu Enlinado dla dzieci https://enlinado.pl/kids/, nie jestem fanem szkół stacjonarnych, aletgo interesuje się taką formą nauki w domu. Odnośnie nauki fiszkami to u mnie nigdy się nie sprawdzała tzn inaczej, słówko ma po kilka znaczeń, dlatego użyte wyłącznie z jednym u mnie się nie sprawdzało.
Wiem, że powstają teraz nowe alternatywy z wymową pisaną jak ktoś ją rozumie to mu gratuluje. :))
Nauka z dziećmi szczególnie w wieku przedszkolnym powinna polegać na ruchu na aktywności na pokazie a nie sadzać dzieci z fiszkami :))
Dziękuje, muszę przetestować. Też słyszałem pozytywne opinie o tym kursie, widzę że ma takie sensowne podejście do nauki. Dzieciaków szczególnie młodszych nie da się usadzić w jednym miejscu i kazać się uczyć w domu. Tzn. da się, ale będzie to na siłę, pamiętam jak mama mnie tak sadzała i nic z takiej nauki nie wynosilem. Dlatego ten kurs od tego odbiega i prezentuje zupełnie inną formę nauki.